Krakowska policja zatrzymała prezes fundacji "Ludzie Zwierzętom w Potrzebie". 55-letnia kobieta w mieszkaniu trzymała 30 psów i kotów. Według informacji policji, część ze zwierząt była martwa. Policja została wezwana przez sąsiadów, którzy skarżyli się na odór z mieszkania kobiety. Technicy musieli założyć maski, praktycznie nie dało się tam oddychać. W mieszkaniu znaleziono klatki ze zwierzętami, żywe zostały przewiezione do schroniska. Kobieta najprawdopodobniej usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzętami.