Jesienna łódzka wystawa psów
Na dworze ziąb, wieje wiatr, leje deszcz - o takiej pogodzie zwykliśmy mówić, że psa byś nie wygnał. Entuzjaści kynologii z takich ludowych mądrości nic sobie jednak nie robią i przybyli w weekend 20-21 września wraz ze swymi czworonogami na stadion Startu na łódzką jesienną wystawę psów rasowych. Publiczność niestety nie dopisała, bowiem niewielu łodzian zaryzykowało wyprawę na Start, zwłaszcza w sobotę. Szkoda, bo można było zobaczyć naprawdę ciekawe i rzadkie okazy rasowych czworonogów. W sobotę odbyły się trzy odrębne wystawy rangi krajowej: grupy I, czyli psów pasterskich, grupy III, czyli terierów i grupy V, czyli szpiców i psów w typie pierwotnym. W niedzielę na ringach wystaw klubowych stanęły psy pasterskie ras niepolskich, alaskan malamuty, dogi de Bordeaux, mastify tybetańskie i teriery typu bull czyli bullteriery, amstaffy i staffordshire teriery. Łącznie zgłoszono około tysiąca psów. Sobotnio-niedzielna impreza była dla właścicieli psów znakomitą okazją do obwieszenia swych pupilów kolejnymi medalami i uzupełnienia kolekcji pucharów na półce. Wiele ras było bowiem ocenianych zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. Zapewne dlatego do Łodzi ściągnęli wystawcy z wielu krajów. Na ringach wyznaczonych na głównej płycie stadonu, przystrojonej ozdobnymi roślinami, psy oceniała międzynarodowa ekipa sędziowska. Najliczniej reprezentowaną na wystawie rasą były alaskan malamuty, wśród psów pasterskich najwięcej zaś było, o dziwo, border collie i owczarków szetlandzkich sheltie. Popularność border collie bierze się niewątpliwie z ich bystrości i przydatności do zawodów typu agility. Sheltie zaś to pomniejszona, a więc łatwiejsza i tańsza w utrzymaniu kopia szkockiego collie. Pojawiają się nowe rasy, i to niekoniecznie egzotyczne. Na stadionie Startu można było obejrzeć przedstawiciela nowej, nieuznanej jeszcze międzynarodowo czeskiej rasy chodsky pes. Jest to zwierzę przypominające długowłosego owczarka niemieckiego, ale sporo od niego niższe. Zaliczany jest do grupy psów pasterskich.
(j) Express Ilustrowany
