Czterech napastników zaatakowało młodą kobietę w jej mieszkaniu w Edmonton w Stanach Zjednoczonych. Przed śmiercią uratowała ją pitbulka Mercey. Kiedy kilka dni temu do mieszkania 30-letniej kobiety włamało się czterech mężczyzn, jeden z nich chciał ją uderzyć maczetą. Kobieta straciłaby życie, gdyby nie jej czteroletnia pitbulka Mercey. Suczka rzuciła się na napastnika w obronie swojej właścicielki. Ciosy, które przyjęła na siebie, mogły uszkodzić jej kręgosłup i zagrażały życiu. Mercey przewieziono do kliniki weterynaryjnej. Gdy okazało się, że zabieg ratujący życie kosztuje około 400 dolarów, a właścicielki nie stać na opłacenie go, prawie 20 policjantów postanowiło zebrać na ten cel pieniądze. Zdaniem ich dowódcy nie wiadomo, jak skończyłaby się ta napaść, gdyby nie bohaterska pitbulka.