Bezdomne psy z balonikami, czyli akcja chilijskich studentów

Bezdomne psy, żyjące w dużych miastach są przez większość spieszących się ludzi zupełnie niedostrzegalne, stają się częścią krajobrazu miasta, a mieszkańcy przyzwyczajają się do ich widoku i nie zastanawiają się zbytnio nad ich losem. Na bardzo ciekawy pomysł, jak zmienić nieco tę sytuację, wpadli chilijscy studenci. Violeta Caro Pinda i Felipe Carrasco Guzman nazwali swój projekt ,,Jestem tutaj". Bezdomnym psom przywiązali do szyi balony, na których napisali hasła: „pogłaszcz mnie", „nie zostawiaj mnie", „pobaw się ze mną", „przytul mnie". Jaki był efekt? Ludzie na ulicy reagowali na widok psów, zauważali ich obecność. Hasła na balonikach niosły odzew w postaci zachowań ludzi - praktycznie każdy miło odnosił się do napotkanego psa, uśmiechał się do niego, głaskał, niektórzy nawet rozmawiali do nich. Wiele osób podkarmiało psiaki różnymi smakołykami. Młodzi mieszkańcy Chile wykazali się ogromną kreatywnością w działaniu w sprawie bezdomnych psów i pokazali, że zatrzymanie się i poświęcenie chwili czasu na dostrzerzenie tych zwierząt nic nie kosztuje, a jest bardzo potrzebne i ważne.

 

 
 
 
 
 
 
Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie