Uchroń swojego psa przed udarem cieplnym

Czerwiec za kilka dni, wakacje za miesiąc, wypoczynek przed nami i w końcu zaczęło nam świecić słońce! Za oknami zielono, ptaki śpiewają, kwiatki kwitną... Tylko korzystać z takiej pogody wybierając się na spacerki z naszymi psimi pupilami.
Jednak pamiętajmy, taka pogoda dla naszych podopiecznych sierściuchów to nie lada wyzwanie. Psiaki jak i inne zwierzęta podczas upałów bardziej się męczą, więcej piją i niestety, często stają się ofiarami naszej lekkomyślności.

Udar cieplny u psów to skutek nieodpowiedzialności i braku wyobraźni właścicieli, ponieważ bardzo często podczas upałów pies zostaje zamknięty w samochodzie. W tym czasie właściciele zazwyczaj wychodzą podziwiać zabytki, zwierzęta w zoo lub robić zakupy.
W tak szczelnie zamkniętym aucie, stojącym w pełnym słońcu, temperatura po kilkunastu minutach dochodzi do 40 st. C., a nawet wyżej. Wracający opiekunowie, ku swojemu zdziwieniu, zastają psa z mniej lub bardziej nasilonymi objawami udaru cieplnego. W ciężkich przypadkach zwierzę jest nieprzytomne, ciężko oddycha, jest w stanie zapaści. W lżejszych, ma pianę na pysku, wysunięty język, trudności z oddychaniem, jest nadmiernie pobudzone albo osłabione i apatyczne. Wówczas niezwłocznie należy przystąpić do ratowania psa, by jak najszybciej ochłodzić jego ciało, polewając je obficie zimną wodą i przenosząc w zacienione miejsce. Należy też wytrzeć pianę z pyska psa.

Następnie robimy zimne okłady mokrym ręcznikiem lub kocem. Jeśli po ok. 10 minutach tych zabiegów zwierzę nie wykaże znacznej poprawy, powinniśmy jak najszybciej zwrócić się po pomoc do najbliższej dyżurującej lecznicy weterynaryjnej.

Objawy udaru cieplnego:
- dyszenie,
- pysk otwarty, którym pies łapczywie chwyta powietrze,
- wyczerpanie,
- często pies nie jest w stanie się podnieść,
- ruchy niezborne, pobudzenie,
- dziąsła ciemnoczerwone,

Pamiętaj:
- w czasie upałów nie zamykaj psa w zamkniętym samochodzie czy w innych słabo przewietrzanych pomieszczeniach,
- spraw by w upalne dni Twój pies miał stały dostęp do chłodnej, pitnej wody,
- zatroszcz się aby pies miał zacieniony teren do odpoczynku,
- na długie spacerki zabieraj ze sobą butelkę z wodą dla psa

Jeśli jesteś świadkiem podobnej bezmyślności człowieka i widzisz cierpiącego w samochodzie bądź przy budzie psa, zawiadom policję lub straż miejską a nawet Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Nie pozwól cierpieć niewinnemu stworzeniu!
Może wysokie kary będą przestrogą dla obojętnych właścicieli.

Pamiętaj, troszczysz się o swojego najwierniejszego przyjaciela. Psa.

 

baronek
http://www.naszemiasto.wp.pl/pies/

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie