Ciało obce w jelitach psa

Pies, samiec, 8 miesięcy, bernardyn, o imieniu ŁOBUZ

Właściciele przywieźli psa do Kliniki Weterynaryjnej THERIOS z powodu braku apetytu i pragnienia oraz apatii od kilku dni. Nie zauważyli biegunki ani wymiotów, piesek oddawał twardy, ciemny kał.

Badanie kliniczne i postępowanie w dniu pierwszej wizyty:  Stwierdzono temp. 38,6°C, błony śluzowe nieznacznie nastrzykane, w prostnicy niewielką ilość lepkiego, brązowego kału. Omacywaniem stwierdzono w jelitach podłużny twór, najprawdopodobniej ciało obce. Badania krwi nie wykazały stanu zapalnego ani niedokrwistości, jedyną nieprawidłowością była zwiększona ilość monocytów (krwinek białych, których ilość wzrasta przy stanach martwicowych i ropnych). Na zdjęciu Rtg jamy brzusznej widoczne były odcinkowo zgazowane jelita, a w okolicy żołądka poszerzenie jelit. Nie stwierdzono cieniującego ciała obcego.

Pacjent został nawodniony dożylnie, otrzymał leki przeciwbakteryjne i rozkurczowe i został na życzenie właścicieli wypisany do domu z zaleceniem zabiegu operacyjnego.

10 dni później właściciele telefonicznie zadeklarowali chęć eutanazji psa. Jeden z pracowników KW Therios zdecydował pokryć koszty zabiegu pod warunkiem możliwości zatrzymania psa.

Zabieg operacyjny:

Operacja wykonana została w znieczuleniu wziewnym. Dr Jacek Ingarden wykonujący zabieg stwierdził w jelitach cienkich obecność kłębów papierowo-foliowych oraz licznych zrostów w jamie brzusznej (fot. 3 i 4). Konieczna była plastyka jelita i rozpreparowanie pozrastanych jelit i narządów wewnętrznych (fot. 5).

Po wybudzeniu pacjent został wydany pod opiekę nowego właściciela. Następnego dnia pacjent zaczął przyjmować pokarmy stałe. Obecnie, 2 tygodnie od operacji, czuje się dobrze, jest karmiony dietetyczną karmą i wykazuje duże zainteresowanie wszelkimi znaleziskami ogrodowymi...

 

Maja Ingarden
http://therios.strefa.pl

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie