Szkolenie psów, cz.2

Szkolenie, cz.2

Sprzęt, który może się przydać

Podobnie jak istnieją różne techniki szkoleniowe, dostępny też jest rozmaity sprzęt służący do wyprowadzania psów i ich szkolenia. Jeśli twój pies nie jest duży lub nie ma zwyczaju rzucania się w czasie spaceru, może po prostu nosić prawidłowo dopasowaną obrożę. (Pomiędzy obrożę a szyję psa powinny się zmieścić na płask dwa palce). Jeśli pies ma wąską głowę (jak chart) i łatwo może wysunąć głowę z obroży, spróbuj obroży typu martingale. Obroże martingale mają dodatkowy pasek, zaciskający obrożę, gdy pies próbuje się z niej wyślizgnąć. Dla małych psów i tych, które ciągną tak mocno, że w zwykłej obroży odczuwają wokół szyi dyskomfort, przydatne mogą być szelki. Zmniejszając siłę ciągnięcia, szelki także ułatwiają spacery właścicielom.


Szelki z zapięciem z przodu

Szelki mające miejsce przypięcia smyczy z przodu są dość nowym wynalazkiem, lecz szalenie pożytecznym. Ich prosta budowa sprawia, że łatwo i szybko można je dopasować, a w przeciwieństwie do tradycyjnych szelek, w których smycz przypina się psu na plecach, kółko do przypięcia znajduje się na piersi psa. Taki układ pozwala lepiej kontrolować jego ciało. Jeśli pies, ciągnąc, dojdzie do końca smyczy, jej napięcie spowoduje odwrócenie zwierzęcia w twoim kierunku. Szelki nie dają ci możliwości kontrolowania głowy psa, ale umożliwiają lepsze kierowanie jego ciałem niż tradycyjne szelki; większość psów akceptuje je od razu. Szelki z zapięciem z przodu są dobrym wyborem do wyprowadzania i szkolenia wszystkich psów, także lękliwych. Najpopularniejsza marka takich szelek, Premier's Gentle Leader Easy Walk, jest dostępna w sklepach zoologicznych i u sprzedawców internetowych.


Kantar (zwany inaczej obrożą uzdową – przyp. tłum.)

Niektóre bojaźliwe psy, szczególnie większych ras oraz te, które mają skłonność do rzucania się na inne psy lub ludzi, lepiej wyprowadzać na spacery kantarku. Noszenie go ogromnie zmniejsza siłę, z jaką pies może pociągnąć. Działa jak wspomaganie kierownicy! Kantar pozwala właścicielowi sterować położeniem głowy psa (co przydaje się, gdy chcesz skupić uwagę pupila w silnie stresujących sytuacjach), a nawet zamknąć jego pysk, gdy to konieczne. Dwa najpopularniejsze modele kantarów to Gentle Leader i Halti.

Obie są wykonane z lekkiej taśmy nylonowej; składają się z paska otaczającego pysk psa i dwóch pasków łączących się na tyle głowy. Nie jest to jednak kaganiec w tradycyjnym tego słowa znaczeniu; pies, nosząc kantarek, wciąż może ziewać, jeść i szczekać. Smycz przypina się do małego kółka pod żuchwą psa. Pomiędzy kantarkami obu marek są nieznaczne różnice: Gentle Leader ma pojedynczy pasek, który otacza pysk, oraz plastikowy klips uniemożliwiający jego zsuwanie się. Halti ma dwa paski biegnące po przekątnej, łączące pasek na pysku z paskiem na szyi. Zamiast plastikowego klipsa Halti wyposażone jest w małe metalowe kółko, dzięki któremu pasek na pysku zaciska się, gdy pies ciągnie. Nowsze modele Halti mają dodatkowo pasek bezpieczeństwa, który doczepia się do zwykłej obroży. Dzięki temu, gdy pies wysunie głowę z kantarka, smycz wciąż pozostaje przyczepiona do zwykłej obroży.

Psy z natury nie lubią nosić niczego na pysku, więc często jest konieczny krótki okres adaptacji do kanatarka. Ale na dłuższą metę taki nabytek się opłaca. Wielu właścicieli lękliwych psów twierdzi, że łatwiej im wyprowadzać pupila, dodatkowo daje ona zauważalny efekt uspokajający. Producenci Gentle Leader zwracają uwagę na fakt, że szczenięta wydają się uspokajać, gdy matka chwyta je za skórę na szyi. Wysuwają więc teorię, że kantarek wywołuje to samo uczucie. Możliwe jest także, że efekt uspokajający wynika z nacisku paska na głowie na naturalny tonujący punkt akupresyjny. Bez względu na przyczynę, wiele psów reaguje na wyraźnym odprężeniem.

To normalne, że przy stosowaniu kantarka na początku pies trochę się opiera. Jednak pewien niewielki procent zwierząt kompletnie „zamyka się”, leży bez ruchu i wygląda jak kupka nieszczęścia po założeniu im tego urządzenia. Dla tych psów kantarek nie jest odpowiedni.


Nie szarp psa prowadzonego na kantarku; mógłbyś mu uszkodzić szyję. Kantarki bez trudu można kupić w sklepach zoologicznych. Szkoleniowiec pomoże ci dopasować sprzęt i pokaże, jak prawidłowo go używać.


Kaganiec

Kagańce zakłada się psom, które mogą ugryźć. Można ich używać w konkretnych sytuacjach, jak wizyty u weterynarza, u psiego fryzjera lub podczas ćwiczeń modyfikacji zachowania. Kaganiec można też zakładać na czas spaceru, gdy pies ma zwyczaj atakowania przechodniów lub kłapania w ich kierunku pyskiem. (Instrukcje dotyczące dopasowania i użycia kagańca znajdziesz w rozdziale 19).


Uwiąz

Uwiąz to środek ograniczenia swobody psa. Do celów szkolenia pies będzie wiązany tylko w twojej obecności. Nie zalecamy wiązania psa na zewnątrz lub gdy wychodzisz i zostawiasz go samego – może to być niebezpieczne.
Uwiązem może być smycz o długości 1,2–2 m. Jeśli istnieje ryzyko, że pies będzie ją gryzł, spryskaj smycz płynem o nieprzyjemnym smaku (do kupienia w sklepach zoologicznych). Jeśli pies ma nawyk gryzienia przedmiotów lub jest bardzo silny, użyj zamiast smyczy stalowej linki w gumowej osłonce, z pętlą na jednym końcu i karabińczykiem na drugim. Może być trudno znaleźć krótszą stalową linkę w sklepach zoologicznych.

Przywiązując psa, używaj do tego celu zwykłej obroży – nigdy łańcuszka zaciskowego. Jeśli twój pies nigdy wcześniej nie był przywiązany, poświęć trochę czasu, by go do tego przyzwyczaić. Daj mu wygodne posłanie lub matę i ulubioną zabawkę do gryzienia, pozostań w pobliżu. Jeśli zwierzak lubi być głaskany lub masowany, rób to podczas uwiązania. Ćwicz tak kilka razy dziennie. Dzięki powtórkom pies skojarzy przyjemne rzeczy z byciem uwiązanym. Nie panikuj, gdy pies zacznie okazywać niepokój. Nonszalanckim głosem zapewnij go, że wszystko jest w porządku; a gdy się uspokoi, pochwal go i pogłaszcz. Przywiązuj psa trzy, cztery razy dziennie, gdy oglądasz telewizję, pracujesz przy komputerze lub w pobliżu czytasz książkę.

Owiń linką nogę ciężkiego mebla, a następnie przeciągnij karabińczyk przez pętlę; gdy uwiąz jest zakotwiczony, przypnij karabińczyk do obroży psa (lub do szelek, jeśli pies jest mały).


Uwiązy mogą być stosowane podczas nauki niektórych komend, takich jak „odpocznij!” lub by zapobiec biegom do drzwi. Mogą być używane do ograniczenia psa na jakiś czas, gdy klatka lub inna izolacja są niedostępne. Pamiętaj: pies może być uwiązany wyłącznie w twojej obecności.


Sprzęt, którego należy unikać

Mimo że niektórzy trenerzy używają łańcuszków zaciskowych (metalowych łańcuchów, zwanych także dławicami) lub kolczatek (metalowych obroży ze stępionymi kolcami skierowanymi do środka), żadna z tych rzeczy nie jest odpowiednia do szkolenia lękliwego psa. Obie obroże działają na zasadzie „korygowania” niepożądanego zachowania, zaciskając się natychmiast na szyi psa. Tego rodzaju „korekty” łatwo mogą lękliwego psa przestraszyć. Istnieje też niebezpieczeństwo powstania niechcianych skojarzeń. Psy kojarzą sytuacje następujące w odstępach kilkusekundowych, a więc jeśli zwierzę otrzymuje „korektę”, w chwili gdy patrzy (lub rzuca się) na coś, czego się boi, na przykład na innego psa, łatwo może zestawić innego psa z tą „korektą”. Teraz biedny pies myśli: „Wiedziałem, że inne psy oznaczają kłopoty!”. Jeśli nieszczęsny zbieg okoliczności będzie się powtarzać, pies może sobie wyrabiać coraz gwałtowniejsze reakcje na inne psy.

Kolejnymi akcesoriami, których właściciel bojaźliwego psa powinien za wszelką cenę unikać, są obroże elektryczne (także nazywane obrożami elektronicznymi lub zdalnie sterowanymi). Lękliwemu psu absolutnie niepotrzebne jest rażenie prądem w szyję. Nerwowy, strachliwy pies może dostać silnego urazu od użycia obroży elektrycznej. Jeśli szkoleniowiec zaleca jej stosowanie, znajdź innego trenera. Zastanawiasz się nad użyciem obroży elektrycznej, by powstrzymać psa przed innymi zachowaniami, jak nadmierne szczekanie? Jak najszybciej skonsultuj się z szkoleniowcem stosującym wzmacnianie pozytywne; naprawdę istnieją lepsze sposoby.
Ostatnim przyrządem, którego należy unikać, jest smycz automatyczna (zwana także smyczą wyciąganą lub flexi). Jeśli pozwolisz psu iść przed sobą cztery lub pięć metrów, niewiele będziesz w stanie zrobić, gdy inny pies lub człowiek wyjdzie zza rogu i przestraszy twoje zwierzę. Stosuj zwykłą, mierzącą 1,2 metra, lub jeśli wolisz – dwumetrową smycz.

 


"Mój pies się nie boi" Nicole Wilde
wydawnictwo Galaktyka: www.galaktuka.com.pl

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie