Czy można wyszkolić dorosłego psa ?

Najłatwiej jest szkolić psa, gdy jest on jeszcze szczeniakiem. Krótkie treningi prostych umiejętności ( „siad”, „leżeć”, „do mnie”, „nie rusz”, „równaj”) może rozpocząć jeszcze hodowca, gdy szczeniaki mają 5 tygodni. W tym czasie swoje maksimum osiąga apetytywna faza rozwoju psa (faz przyciągania, w której szczeniak jest najbardziej ochoczy do poznawania wszystkich i wszystkiego bez lęku). Gdy psiak trafi do nowej rodziny (powinno to nastąpić około 8 tygodnia życia), właściciel powinien kontynuować program treningowy. Dobrze jest wtedy poszukać dobrego przedszkola dla szczeniąt, w którym pracuje wykwalifikowana kadra instruktorów znających pozytywne metody szkolenia. Jeśli takie przedszkole prowadzi regularną kontrolę dokumentacji weterynaryjnej wszystkich psów a szkolenie odbywa się na bezpiecznym, ogrodzonym terenie – można się zapisać już po drugim szczepieniu szczenięcia. Szkoda bowiem przegapić szczenięcy okres największej ciekawości świata i reguł, które nim rządzą. Wszystkie dzieci potrzebują jasnych reguł, by czuły się bezpieczne w społeczeństwie. Dorośli zresztą też!

Czy można więc zacząć szkolenie psa, gdy ten jest już dorosły? Nie tylko można, ale i trzeba.

Wyszkolony pies to pies, który zna i respektuje zasady współistnienia nie tylko z właścicielem, ale też ludźmi, których spotyka. Jest on dobrym mieszkańcem miasta i przyjacielem człowieka, o ile człowiek ten odpowiedzialnie i prawidłowo uczy go mądrych rzeczy.

 

 

Edukacja dorosłego psa przypomina jednak trochę rzucanie nałogu. Proces ten najczęściej trwa długo i jest kosztowny, gdyż polega na zmianie ugruntowanych przez miesiące lub lata nawyków. Zmiana nawykowych czynności jest zawsze trudniejsza niż kształtowanie ich od początku nauki. Nie oznacza to jednak, że dorosły (człowiek lub pies) nie jest zdolny do uczenia się.  Psy i ludzie to gatunki neoteniczne. Na poziomie psychicznym, zjawisko neotenii ( w biologii definiowane jako nabycie zdolności do rozmnażania u osobnika o cechach młodocianych) oznacza zdolność do uczenia się i zabawy w wieku dojrzałym i starczym. Zabawa i szkoła jest kojarzona z okresem dzieciństwa i dorastania, ale tak psy jak i ludzie bawią się i uczą również w późniejszych okresach życia. Tak więc nie wszystko stracone. Dorosłego, a nawet starego psa da się wiele nauczyć.

Z moich doświadczeń wynika, że ludzie zapisują się na szkolenie z dorosłym zwierzęciem z wielu powodów.
Oto najczęstsze z nich:

  • pies został adoptowany ze schroniska lub został znaleziony – właściciel pragnie wytworzyć więź ze zwierzęciem i nauczyć je funkcjonowania w przestrzeni       publicznej
  • edukacyjnie zaniedbany pies ma problemy z zachowaniem – właściciel chce je wygasić,
  •   pies trafił do domu tymczasowego ( najczęściej znalezionego przez jakąś fundację) – tymczasowy opiekun chce zrobić wszystko, by przygotować psa do ostatecznej adopcji,
  • psu, z powodu jego zachowania, grozi eutanazja – opiekun chce uratować psu życie,
  • właściciel uwierzył w stereotyp wynikający z przestarzałych metod szkolenia przy użyciu przemocy („psa można zacząć uczyć, gdy ten osiągnie pół roku lub rok”) - chce nadrobić zaległości i ten stereotyp obalić.

Dorośli ludzie i ich dorosłe psy nadal mogą się uczyć. Zapisanie dorosłego psa na szkolenie nie musi wzbudzać z poczucia winy. Dobry instruktor podejmie pracę  rozpoczynając od stanu zastałego i zaplanuje szkolenie tak, by uzyskać stan przez wszystkich pożądany. Poza tym dorosły pies i jego pan potrzebują wyzwań intelektualnych, by starzeć się godnie.

Marcin Wierzba

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie