Sport zaprzęgowy - sport czy rekreacja

REKREACJA

Psy zaprzęgowe potrzebują dużo ruchu. Jeżeli zapewni im się odpowiednią jego ilość, stają się doskonałymi kompanami człowieka. Nawet kilkugodzinny spacer nie jest im w stanie zastąpić biegania lub pracy w zaprzęgu. Istnieje wiele możliwości czynnej rekreacji z psem. Każdy może wypracować własną metodę treningu lub zabawy. Najbardziej popularną (obecną nawet na niektórych zawodach) jest bieganie oraz jazda na rowerze, ciągniętym przez psa, zwana dzisiaj bikejoringiem a kiedyś - velo. Dla amatorów mocnych wrażeń polecamy jazdę za psem na łyżworolkach, na snowboardzie czy na biegówkach. Podobnych pomysłów może być wiele. Przedstawione przez nas sposoby rekreacji są szczególnie przydatne dla osób posiadających jednego psa lub jeszcze nie zarażonych bakcylem wyścigów wielopsich zaprzęgów.


Zapraszamy do wspólnych zabaw z naszymi pupilami! Kiedy psy zaprzęgowe się nudzą, mogą być bardzo uciążliwe! Poniżej podajemy inne formy aktywnego, czasem ekstremalnego wypoczynków wraz z psami zaprzęgowymi.



WYŚCIGI

Wyścigi to najbardziej znana forma zawodów psów zaprzęgowych. W zależności od długości trasy dzielą się one na sprinty, wyścigi średniodystansowe i długodystansowe. Startujące zaprzęgi podzielone są na klasy, uzależnione od ilości psów w zaprzęgu i od ich rasy. Wyścigi sprinterskie są najczęściej rozgrywane w dwóch etapach w ciągu dwóch dni, wyścigi dystansowe mogą mieć nawet po kilkanaście etapów. W punktacji brany jest pod uwagę zsumowany czas wszystkich etapów. Wyścigi mogą odbywać się na saniach, na specjalnych wózkach (kart) i w kategorii pulka lub rollpulka. Pulka jest rodzajem małej łódeczki, wykonanej z tworzywa sztucznego, do której zaprzęgnięty jest jeden lub dwa psy. Maszer biegnie za pulką na nartach biegowych przypięty do pulki. W wersji wyścigów bez śniegu - maszer biegnie za rollpulką ciągniętą przez psa.

Psy zaprzęgowe muszą być bardzo zżyte ze swoim maszerem. Łagodnie i serdecznie traktowane chętnie podejmą się największego wysiłku na trasie. Kierowanie psim zaprzęgiem odbywa się wyłącznie za pomocą głosu (bez użycia lejców i bata).Maszer wydaje komendy, którymi są zawsze te same słowa ("gee"- w prawo, "haw"- w lewo, "go" - naprzód, "stop" - zatrzymaj się). Jako pierwszy podporządkowuje mu się pies przewodnik, który pociąga za sobą pozostałe psy w zaprzęgu. Maszerzy przez wiele miesięcy cierpliwie wdrażają psy do pracy i poprawiają ich kondycję. Treningi muszą przebiegać w atmosferze spokoju, a jedyną formą zachęty do pracy są nagrody za prawidłowo wykonane zadanie. Według Mistrza Świata Psich Zaprzęgów Psów Ras Północnych - Andrzeja Wilczopolskiego - "metody siły i przemocy nigdy nie dadzą efektów. Psy muszą chcieć trenować, musi im to sprawiać przyjemność. Nie można też doprowadzić do przeforsowania psów. Podstawową zasadą jest to, by pies z treningu wracał galopem, a nie przydeptywał sobie własny jęzor.

Kompletowanie zaprzęgu nie jest arytmetycznym dodawaniem psów do siebie. Zwierzęta muszą ze sobą współpracować, choć nie zawsze łatwo jest to osiągnąć. Trzeba znać predyspozycje i możliwości każdego psa, żeby ustawić go w odpowiednim miejscu. Pierwszym psem w zaprzęgu jest lider (nie zawsze jest to przywódca stada). Nadaje on kierunek jazdy, więc powinien być bezwzględnie podporządkowany maszerowi. Następnie zaprzęga się jednego lub parę najszybszych czworonogów, odpowiedzialnych za rytm i tempo całego zaprzęgu. Najbliżej sań umieszcza się psy najsilniejsze, bo na nich spoczywa największy ciężar ciągu i zmiany kierunku jazdy.Psy zaprzęgowe są zwierzętami stworzonymi do pracy na trasie i dopiero tam czują się naprawdę szczęśliwe!






PRÓBY UCIĄGU

Wraz ze wzrostem popularności ras psów Północy, również w Polsce rozwijają się zawody, w których można wykorzystać niezwykłą siłę tych zwierząt. Przykładem mogą być zorganizowane 7 maja 2000r. w Stanisławowie k/Wadowic I Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w Uciągu. W próbach takich biorą udział zwierzęta większe i cięższe niż klasyczne psy wyścigowe. Jest to świetne hobby dla właścicieli, którzy nie mają warunków do posiadania większej liczby psów. Właściciel psa nie musi mieć kondycji sprintera, jak maszer w wyścigach. Do prób wykorzystywane są specjalne sanie i uprzęże. Rzemienie na łopatkach i piersiach - miejscach największego ucisku podczas ciągnięcia - muszą być podszyte grubą wyściółką. Aby zapobiec ocieraniu się rzemieni o łapy, uprząż wyposażona jest dodatkowo w poprzeczną rozpórkę wszytą za tylnymi łapami psa. Właściciele mogą powodować psami wyłącznie głosem. W trakcie próby psa nie wolno dotknąć, nie wolno mu też pomagać.


Zawody rozgrywane są w różnych kategoriach, zależnie od wagi psa. Na wspomnianych powyżej zawodach, w kategorii alaskan malamute o wadze pow.40 kg, Mistrzem Polski został pies z naszego klubu - Frodo (właściciel Arkadiusz Boguszewski). Nasz Morfeusz również jest Mistrzem Polski - w roku 2003 w Krakowie wygrał kaslą psów SH, w kategorii do 28 kg - ciągnąc ciężar 1100 kg. Na tych samych zawodach pies Alf rasy Alaskan Malamute ustanowił nieoficjalny rekord Polski ciągnąc wózek o masie 3017 kg!!!! Dwa miesiące później w Dziergowicach nasz Morfeusz poprawił swój wynik i w klasie psów SH do 20 kg pociągnął 1538 kg!!! To stanowiło 76,9 razy masy własnego ciała!!! W ubiegłym roku również i my byliśmy organizatorami zawodów w Uciągu - I Stabill Weight Pulling 2003. Więcej o zawodach, wyniki, fotoreportaże i regulaminy tych zawodów można znaleźć na naszej klubowej stronie www.wataha.info.pl.



ZAWODY PSÓW JUCZNYCH

Wzrastające zainteresowanie rekreacją na łonie natury i pieszymi wędrówkami przyczynia się do zwiększenia popularności zawodów w jucznym wykorzystaniu psów. Jest to bardzo popularne w USA. Jako psy juczne pracują psy średnie i duże, bowiem zwierzę musi być odpowiednio wysokie, aby juki nie zawadzały o nierówności terenu. Psy pracujące w ten sposób muszą być zrównoważone i bardzo posłuszne. Prowadzone na smyczy nie powinny ciągnąć, a puszczone luzem muszą bezwzględnie wracać do właściciela na komendę. Juki składają się z dwóch toreb, połączonych taśmą przełożoną przez grzbiet zwierzęcia. Taśmy podtrzymujące zapinane są na piersiach i pod brzuchem. Psy są wdrażane stopniowo do nowych obowiązków. Zaczynamy od pustych juków, aby przyzwyczaić psa do tego, że coś nosi na grzbiecie. Stopniowo można zwiększać ciężar aż do 1/3 wagi ciała psa. Jak do tej pory w Polsce zawody takie nie odbyły się. Jednak jest to świetny sposób na piesze wędrówki z psem.

 

Ewa Kwiecińska-Kotwasińska

http://www.husky.info.pl/

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie