DYSPLAZJA: Dysplazja u psów - objawy, zapobieganie

Co to jest dysplazja:
Dysplazja jest chorobą o podłożu genetycznym, ale jej wystąpienie uwarunkowane jest także innymi czynnikami, tzw. środowiskowymi.
Co oznacza, że dysplazja jest chorobą o podłożu genetycznym? Ano to, iż dysplastyczni rodzice nie determinują wystąpienia dysplazji u potomstwa. Podobnie, jak zdrowi rodzice nie gwarantują, że potomstwo będzie również zdrowe. Podłoże genetyczne może, ale nie musi, spowodować wystąpienie dysplazji. Mimo to szczenię po zdrowych rodzicach ma dużo mniejszą szansę na zachorowanie na dysplazję, zaś szczenię od chorych rodziców ma minimalną szansę (ale ma!) na uniknięcie dysplazji. Poza tym wg mądrych badań potomstwo zdrowych od wielu pokoleń rodziców dotknięte było (jeśli już) jedynie dysplazją w stopniu lekkim, zaś potomstwo chorych rodziców bardzo często zapadało na dysplazję stopnia ciężkiego.

Dysplazja przede wszystkim występuje u psów ras dużych i masywnych- rottweilerów, owczarków niemieckich, nowofundlandów, labradorów itd. , natomiast jest prawie nie spotykana u chociażby yorków (w zastępstwie tego psy ras małych dręczone są innymi, charakterystycznymi dla nich schorzeniami, choć może nie aż tak bolesnymi w skutkach).

I jeszcze jedno - kundle też chorują na dysplazję i wymagają takiej samej opieki, jak ich rasowi kuzyni!

Objawy:
Czasami pierwszym objawem choroby jest „falujący” chód- pies chodzi jak wąż, zarzuca tyłkiem. Często może to być jedyny objaw dysplazji na wiele lat (jako przykład podam tutaj moją suczkę Zupę, która pomimo dysplazji stopnia ciężkiego do wieku 6 lat nie wykazywała innych objawów!), ale zazwyczaj zauważyć można też problemy ze wstawaniem, szybsze męczenie się, popiskiwanie, kulawiznę. W szczególnych przypadkach może nawet dojść do niedowładu. Chory pies zazwyczaj kładzie się na jedną stronę, unikając pozycji na wprost. Ma problemy w wspinaniu się na podniesienia, unika forsownego ruchu.

Zapobieganie:
• Jeżeli decydujemy się na psa rasowego- to tylko z dobrej, sprawdzonej hodowli, gdzie rodzice szczeniąt zostali przebadani pod kątem dysplazji; wszelkie pseudohodowle, psy „rasowe, ale nie rodowodowe” (czyli po prostu kundle w typie rasy), czy nawet tłumaczenie się hodowcy, że on nie prześwietla swoich psów, bo nie musi- odpadają. Tylko biorąc psa po sprawdzonych rodzicach minimalizujemy (ale nie eliminujemy) ryzyko dysplazji!
• Racjonalne żywienie- co oznacza, że szczenię powinno być chude. Badania dowiodły, że zmniejszenie kaloryczności szczenięcej diety o 25% u 70% obciążonych wadą genetyczną szczeniąt pozwoliło na prawidłowy rozwój stawów biodrowych!!! Proszę się nie przejmować opinią sąsiadów o głodzeniu psa- a natrętnym można powiedzieć, że w końcu wieżowiec też najpierw zaczyna się budować od konstrukcji- u psa konstrukcją są kości.
• Ograniczenie ruchu- nie chodzi tu oczywiście o całkowite unieruchomienie psa (skąd-inąd inne badania dowiodły, że umieszczenie szczeniąt w klatkach na 6 miesięcy całkowicie zapobiegało dysplazji- ale nie polecam tej metody!), ale o nie forsowanie psa. A więc maluch powinien zażywać ruchu, ile sam potrzebuje, ale nic ponad to! Żadnego biegania przy rowerze, skakania przeszkód agalitowych, łapania w powietrzu frisbee – przynajmniej do czasu ukończenia 10 miesięcy (a w przypadku psów olbrzymich- nawet 1,5 roku). Za to pływanie jest jak najbardziej wskazane.
• Dodatki mineralno-witaminowe można stosować tylko w przypadku żywienia metodą domową, a i wtedy należy to robić pod bacznym okiem lekarza weterynarii.

Rozpoznawanie:
Zazwyczaj dysplazję rozpoznaje się u psów rocznych i starszych, gdy właścicieli zaniepokoiły objawy. Wtedy lekarz weterynarii przeprowadza kilka badań, które mogą dać prawie pewną diagnozę. Ale ponieważ, jak wszyscy wiemy, prawie robi różnicę, stąd pewność co do dysplazji da nam tylko prześwietlenie RTG. Poza tym tylko na zdjęciu lekarz weterynarii jest w stanie określić, z jakim stopniem dysplazji mamy do czynienia.
Ja ze swojej strony zalecam wszystkim właścicielom szczeniąt ras dużych i średnich wykonanie kontrolnego prześwietlenia jak najwcześniej- wiek 3-4 miesięcy jest doskonały na tego typu badanie.
Co nam da wczesne prześwietlenie?- wgląd w rozwój szczenięcia. Jeżeli lekarz zauważy na zdjęciu jakieś zmiany w obrębie stawów, może zalecić albo zmianę trybu życia szczenięcia + leki wspomagające, albo, w przypadku zaawansowania zmian- zabieg operacyjny. Obecnie operacyjne leczenie dysplazji jest tak udoskonalone, że wcześnie wyłapaną dysplazję można ograniczyć do minimum, albo nawet wyleczyć…

No właśnie- leczenie:
Otóż tak naprawdę leczenie jest tylko operacyjne. Możliwości zabiegów jest kilka, które lekarz ortopeda dostosowuje do poszczególnego przypadku oraz zasobności portfela  właściciela.
Leczenie farmakologiczne jest tylko leczeniem zachowawczym i/lub wspomagającym- polega na eliminacji bólu oraz wspomaganiu regeneracji chrząstek stawowych.

Skala oceny stopnia dysplazji:
DAWNA OBECNA
A1 A- stawy prawidłowe
A 2
B B- stawy prawie prawidłowe
C 1 C – dysplazja nieznaczna
C 2 D – dysplazja umiarkowana
C 3 E – dysplazja ciężka

Rasy psów, które wg FCI podlegają obowiązkowemu badaniu w kierunku dysplazji przed zakwalifikowaniem do rozrodu:
- bernardyn
- berneński pies pasterski
- bouvier des Flandres
- bokser
- dobermann
- howavart
- mastino napoletano
- nowofunland
- owczarki belgijskie
- owczarki francuskie
- owczarek kaukaski
- owczarek niemiecki
- owczarek podhalański
- owczarek południoworosyjski jużak
- owczarek staroangielski bobtail
- owczarki szkockie
- owczarek środkowoazjatycki
- polski owczarek nizinny
- rottweiler
- sznaucer olbrzym

Tylko tyle, a powinno ich być dużo więcej…

lek.wet. Aleksandra Mucha
Właścicielka suczki Zupy z dysplazją D
www.muchawet.pl

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie